Szczęśliwa Gwiazda

Pierwszym przystankiem na naszej trasie był Stuttgart, a właściwie główna siedziba Koncernu Mercedesa, gdzie mieści się jedyne w swoim rodzaju muzeum tej marki. Na ośmiu kondygnacjach zgromadzono tam najpiękniejsze egzemplarze. Nie zabrakło tam również „naszej” „Beczki” która znajduję się w tzw. Galerie der Helden czyli „Galerii Bohaterów”. Z perspektywy naszego wyjazdu możemy tylko potwierdzić trafność tego stwierdzenia. Potraktowaliśmy ten etap jako symboliczny powrót do źródeł. To właśnie tutaj, 27 lat temu, we wrześniu, nasz śnieżnobiały Mercedes 240 D w wersji sedan zjechał z taśmy produkcyjnej. Nocleg w Stuttgarcie był wymarzony, bo czyż można być bliżej gwiazd ?. Zasypiając pod gwiazdą Mercedesa , rozmyślaliśmy o trudnościach z którymi przyjdzie nam się zmierzyć w ciągu najbliższych kilku tygodni.
Samo muzeum Mercedesa mięliśmy okazję gruntownie zwiedzić w grudniu 2009 roku podczas naszej podróży do Chamonix Mercedesem 19OD. Dla wszystkich miłośników motoryzacji i techniki jest to prawdziwa uczta. Przejazd windą na kształt kapsuły na ósme piętro to jak podróż w czasie. Możemy podziwiać pierwsze pojazdy na świecie napędzane silnikami spalinowymi konstrukcji Karla Benza oraz Gottlieba Daimlera. A potem każde piętro to dynamiczny rozwój motoryzacji i oczywiście samego Mercedesa. Mnogość znakomitych konstrukcji, ilość rajdów zakończonych zwycięstwem Mercedesa, rzesze usatysfakcjonowanych klientów to wszystko dowodzi że dewiza życiowa Gottlieba Daimlera „Das Beste oder nichts” naprawdę została wprowadzona w czyn.

Zdjęcia (6)

Komentarze (0)