Ostatnim punktem naszej podróży w świecie arabskim były rzymskie ruiny Volubilis. 45 stopniowy upał i brak cienia dawał się we znaki, jednak jak przystało na młodych podróżników nie przeszkodziło to z zapoznaniem się z historią tego miejsca. Pierwotnie było omo zamieszkałe przez Berberów jednak w roku 45 n.e. zostało zdobyte przez Kaligulę. Stanowiło ono centrum administracyjne dla prowincji Mauretania. W IV w.n.e. zostało zniszczone przez trzęsienie ziemi.
Z Volubilis udaliśmy się na północ. Po drodze w kierunku portu Tanger zatrzymaliśmy się na zjedzenie 8 kg arbuza. Połowę zabraliśmy do Europy. Z Tangeru, tym razem szybkim katamaranem wróciliśmy na Stary Kontynent.